“Życie jest lustrem i odzwierciedli myślącemu tę myśl, którą on je natchnie” ~ Ernest Holmes
“Wszystko poczynając od gniewu współpracowników po nadużycia zaufania, jest odbiciem naszych najgłębszych przeświadczeń. Wzorce, z którymi się utożsamiamy najsilniej, są często tymi, których nawet nie potrafimy dostrzec w naszym życiu.”
“Jeśli widzimy nasze przekonania, które rozgrywają partie w naszych lustrach, wówczas są one rozgrywane teraz. Z chwilą, gdy zostają rozpoznane, negatywny wzorzec może zostać uzdrowiony za jednym uderzeniem serca! Rozpoznanie tego jest pierwszą wskazówką, dlaczego istnieje. Przeważnie odkrywamy, że nasze negatywne wzorce odzwierciedlone w naszym życiu mają swoje korzenie w jednym z trzech uniwersalnych lęków.“
“Sedno naszych “negatywnych” doświadczeń można zredukować do jednego z trzech uniwersalnych lęków (lub ich kombinacji):
• lęku przed porzuceniem,
• niskim poczuciem własnej wartości,
• braku ufności (rozumianej jako poczucia bezpieczeństwa).”
“Zachęcam cię do zbadania swoich związków z ludźmi, którzy są ci najbliżsi. Następnie uznaj cechy i charakterystyki, które irytują cię niepomiernie i wydają się doprowadzać cię do szału. Z chwilą, gdy to zrobisz, zadaj sobie następujące pytanie: czy ci ludzie ukazują mnie w tym momencie? To bardzo możliwe. Jeśli tak, będziesz to natychmiast wiedział dzięki wyraźnemu uczuciu, że to jest właśnie to. Jednakże jeśli odpowiedź brzmi “nie”, mogą one ujawniać coś jeszcze głębszego i potężniejszego, niż obraz tego, kim jesteś – mogą ukazywać ci odbicie rzeczy, które oceniasz w życiu. Rozpoznanie i po prostu uznanie istnienia tego zwierciadła jest właśnie tym punktem, w którym zaczyna się uzdrowienie twoich osądów.”
“Poprzez sprzeczność naszych przekonań i stylu życia, zamiast ukazać mi to, czym byłem, pokazały mi rzeczy, które osądzam! Te osoby pokazały mi wartości, które budziły we mnie mocne oceny – wartości, które, jak czułem, pogwałciły.”
“Zwierciadła osądu są subtelne, nieuchwytne i być może nie będą mieć sensu dla każdego, kto je sobie uświadomi.”
“Gdy znajdujemy kogoś, kto posiada właśnie to, co zdradziliśmy, czujemy się dobrze w jego towarzystwie. Komplementarna esencja tej osoby wypełnia naszą wewnętrzną próżnię i sprawia, że czujemy się znowu całością.”
“Gdy odnajdujemy w innych nasze “brakujące” części, czujemy się nieodparcie i potężnie do nich przyciągani. Możemy nawet wierzyć, że “potrzebujemy” ich w naszym życiu, dopóki nie przypomnimy sobie, że to, co nas tak w nich pociąga, wciąż w nas pozostaje… po prostu uśpione. Jeśli mamy świadomość, że wciąż posiadamy te cechy i zalety, możemy zdjąć z nich maskę i włączyć z powrotem do naszego życia. A gdy to uczynimy, nagle odkryjemy, że nie jesteśmy już tak potężnie, magnetycznie i niewytłumaczalnie przyciągani do osoby, która pierwotnie odzwierciedla nam te wartości. Rozpoznanie naszych uczuć wobec innych takimi, jakimi są, a nie takimi, jakimi uczyniło je nasze uwarunkowanie, jest kluczem do trzeciego zwierciadła związku.”
“Gdy spotkasz kogoś w swym życiu, kto wzbudzi w tobie uczucie bliskości, zachęcam cię do zanurzenia się w owej chwili. Dzieje się wówczas coś rzadkiego i cennego dla każdego z nas: właśnie znalazłeś kogoś, kto zachował te części ciebie, których szukałeś. Często jest to obustronne doświadczenie, w którym przyciągasz do siebie drugą osobę z tego samego powodu!”
“Twoje spotkanie może trwać tylko kilka sekund, może najwyżej kilka minut. Ten moment jest dla ciebie okazją, aby poczuć radość i podekscytowanie chwili. To ty, odnajdujący część siebie w drugiej osobie, coś, co już posiadasz, podobnie jak uczucie, jak to jest, gdy jest przebudzone.”
“Zrozumienie, co mówią nam nasze uczucia wobec innych, może stać się najpotężniejszym narzędziem w odkrywaniu naszej największej mocy.”
“Ciemna Noc Duszy jest okresem w twoim życiu, gdy przyciągasz sytuacje, które reprezentują to, co jest twoim największym lękiem.”
“Celem Ciemnej Nocy Duszy jest doświadczenie i uzdrowienie naszych największych lęków.”
“Jak wiemy, wszyscy jesteśmy swoimi najsurowszymi krytykami. Z tego powodu zwierciadło znane jest jako nasz największy akt współczucia. Dotyczy współczucia dla nas samych – tego, czym jesteśmy i kim się staliśmy. Poprzez to zwierciadło nas samych, jesteśmy proszeni o współczujące pozwolenie na przejawienie się doskonałości, która już istnieje w każdym momencie życia. To prawda niezależnie od tego, jak inni widzą tę chwilę i jak się ona w istocie rozwija. Dopóki nie przywiązujemy wagi – co jest naszym własnym dziełem – do wyniku, każde doświadczenie jest po prostu okazją do wyrażenia siebie…”
“W Boskiej Matrycy to sposób, w jaki siebie odczuwamy – nasze działania, powierzchowność i nasze osiągnięcia – zostaje nam odzwierciedlony jako rzeczywistość w naszym świecie. Mając to na uwadze, najgłębsze uzdrowienie w naszym życiu może stać się również naszym największym aktem współczucia. Jest to dobroć, jaką okazujemy sobie.“
fragmenty z książki “Boska Matryca” Gregg Braden
Grażyna A. Adamska
Kwantowa Mentorka
Praktyk Theta Healing, Dwupunktu i nowych technik kwantowych oraz Soul Body Fusion
Konsultant Kronik Akaszy,
Wielki Mistrz Reiki różnych systemów Reiki, nauczyciel Prosperity.
Autorka, pisarka i blogerka.
Strona stworzona w kreatorze WebWave.