Odmiany reiki usui
03 maja 2024

1440 - ile z tego czasu poświęcasz sobie?

Tyle minut ma doba. Odejmijmy od tego 8 godzin snu i pozostaje 960 minut Twojej dziennej aktywności.

 

Ile z tego czasu poświęcasz sobie? Jak często zatrzymujesz się i sprawdzasz, czy to, co aktualnie wykonujesz, sprawia Ci przyjemność?
I w końcu! Kiedy, w ciągu tych 16 godzin, dbasz o swoje mentalne biopole, aby nic z zewnątrz nie popsuło Ci samopoczucia?

 
Zatrzymaj się teraz na chwilę przy tych pytaniach i szczerze sobie na nie odpowiedz.

Jak dużo swojej energii pożyczasz innym i pozwalasz, aby mieli wpływ na stan Twoich emocji?

 
W życiu codziennym zapominamy o utrzymywaniu emocjonalnego BHP.
Prowadzi to do tego, że:
 Nagle okazuje się, że nie minęło jeszcze południe, a ty już jesteś zmęczony.
 Oczy same Ci się zamykają, a natłok obowiązków zniechęca do jakiegokolwiek działania.
 Czujesz irytację, złość na siebie i otoczenie, bo już w tle głowy pojawia się ostrzeżenie, że będziesz musiał dokończyć zadania w swoim wolnym czasie, którego i tak masz mało.
 Do tego dochodzą jeszcze dzieci, znajomi i rodzina, którzy domagają się Twojej uwagi tu i teraz!
Dopada Ciebie rozdrażnienie i frustracja, które nie mijają, tylko ciągną się przez kolejne dni, miesiące, a nawet lata!
 

Kiedyś też tak się czułam!
Z moim poczuciem obowiązku i profesjonalizmu samo wstawanie z łóżka i wyliczanie w myślach, co MUSZĘ dzisiaj zrobić, wywoływało falę wściekłości i burzę w moim umyśle. Rozmowy z bliskimi kończyły się sprzeczkami, bo czułam, że zabierają mi czas, którego i tak miałam mało! Gdy jeszcze coś nie szło po mojej myśli, według planu, który tak dokładnie sobie wyznaczyłam, miałam ochotę ryczeć z wściekłości i bezsilności.

Aż któregoś dnia powiedziałam STOP i zaczęłam przyglądać się swojej codzienności. Chciałam wyłapać, co robię nie tak, że wszystkie moje dni wyglądają tak samo: jestem zmęczona, zniechęcona, poirytowana i zdołowana. Musiałam się dowiedzieć, dlaczego nie potrafię być szczęśliwa, chociaż niczego mi nie brakuje!

W końcu odkryłam, gdzie popełniam błąd.

Znalazłam ważny element w swoim życiu, który pomijałam i lekceważyłam.

Dotarło do mnie, że źle gospodaruję swoją energią pozwalając, aby inni: ludzie, świat, media, otoczenie; decydowali o tym, na czym mam mieć skupioną uwagę. Oddawałam im swoją MOC poprzez angażowanie się w rzeczy i historie, które pożerały moją energię.

 

Gdy sobie to uświadomiłam odrazu zabrałam się za zmiany. Zaczęłam stosować w swoim życiu proste metody oczyszczania energetycznego ciała, umysłu i otoczenia. Od tego momentu nikt i nic nie ma wpływu na mój stan emocjonalny.

A jeśli znajdzie się coś, co mnie poruszy, wiem, jak sobie z tym poradzić!

 

Oto kilka technik, które wprowadziłam do swojej codzienności:

 

  • Zaczęłam stosować techniki oczyszczania umysłu z destrukcyjnych myślokształtów i starych przekonań.
    Korzystam z metody rozpisywania, uwalniając się od wszelkich starych wzorców ograniczających moje marzenia i cele. 
    Jeżeli nie wiesz, na czym polega ta technika odsyłam na mój kanał youtube, gdzie tłumaczę, jak korzystać z tego narzędzia ⇒ Rozpisywanie emocji 

    Gdy dopada mnie temat, z którym nie potrzebuję się konfrontować stosuję ⇒ technikę gryzmolenia
    Świetnie też sprawdzają się oddechy. Zwłaszcza wtedy, kiedy emocje kipią, a ja nie mam możliwości ich rozpisać lub wygryzmolić.
    Nauczyłam się też mówić STOP mojemu umysłowi, gdy ten wciąga mnie w monolog krytyka wewnętrznego. Ta technika jest genialna i  bardzo skuteczna, ale wymagała ode mnie samowoli i zaparcia.
  • Zajęłam się uwalnianiem z ciała emocjonalnego bałaganu.
    Tutaj genialny okazał się biokomputer. Prosta wizualizacja ekranu, na którym każda ciemna plama oznaczała jakiś energetyczny brud. Poprzez mentalne zmazywanie tych śladów uwalniam się od starych zaleciałości w biopolu.
    Oczyszczanie aury to kolejna technika medytacyjna, dzięki której zabezpieczam swoje biopole przed wampirami energetycznymi i atakami emocjonalnymi. Wizualizuję sobie przestrzeń, której brzegi zabezpieczam energią miłości bezwarunkowej. Dzięki temu, wszystko, co do mnie dociera, jest transformowane w miłość.
    Metoda EFT to świetne narzędzie do natychmiastowego uwolnienia ciała od emocji. Zajrzyj na mój kanał youtube, gdzie wykonuję rundkę opukiwania ⇒ Sesja tappingu

    No i jest jeszcze Dwupunkt. To kwantowe narzędzie w ciągu kilku minut oczyszcza ciało ze wszystkich zbędnych energii.⇒ zapraszam na sesję Dwupunktu

  • Zaprogramowałam otoczenie tak, aby mnie wspierało.
    Jedną z najważniejszych technik, którą stosuję to programowanie otoczenia kulami mocy. To genialna metoda Rosyjskich Uzdrowicieli, która polega na mentalnym wykreowaniu pięciu kul i ich osadzeniu w pomieszczeniu. Jak wykonać taką wizualizację opowiadam w video ⇒ Kule mocy

    Oczywiście wietrzenie mieszkania, okadzanie szałwią, palo santo, czy też stosowanie kamieni, kadzidełek albo świec to także sprawdzone techniki oczyszczania pomieszczeń.
 

Mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie i zaczniesz stosować z takim pozytywnym skutkiem, jak to się zadziało u mnie.

 

Grażyna A. Adamska

Kwantowa Mentorka

Praktyk Theta Healing, Dwupunktu i nowych technik kwantowych oraz Soul Body Fusion

Konsultant Kronik Akaszy, 

Wielki Mistrz Reiki różnych systemów Reiki, nauczyciel Prosperity.

Autorka, pisarka i blogerka.

SESJE I INICJACJE

SESJE I INICJACJE REIKI

KONTAKT:

Grażyna A. Adamska

SOUL'S TRANSFORMATION LTD
137 County Road
L4 3QF Walton, Liverpool
United Kingdom
Company Number: 10393768
 
kontakt@kwantowa-mentorka.pl
tel. PL +48 660 306 118

Strona stworzona w kreatorze WebWave.